Gdy w listopadzie 2016 roku byliśmy wraz z osobami bezdomnymi w Rzymie na rekolekcjach, podczas jednego ze spotkań Ojciec Święty apelował do zgromadzonego tłumu ubogich:

Nigdy nie możecie przestać marzyć.

Nie wspomniał wtedy o pracy nad sobą, walce z uzależnieniami, ale właśnie o marzeniach, które wydają się tak… nieprzystające do bezdomności. Jak marzyć, jak snuć ambitne plany, żyjąc na ulicy? Wydaje się, że osoby bez domu nie marzą… nie potrafią marzyć. A jednak…

Teraz stoimy u progu nowego roku. Zmiana daty w kalendarzu jest dla wielu z nas okazją do podsumowań, wytyczania nowych celów, układania planów i do marzeń właśnie. Wierzę, że uda nam się zrealizować nie tylko własne pragnienia, ale wspólnymi siłami przyczynić się także do realizacji choć kilku marzeń osób bez domu. Bo marzenia tylko pozornie nie pasują do bezdomności… Pani Hania marzy o wyjeździe poza Kraków, pan Piotrek o protezie zębowej, wielu, wielu innych o ciepłej kurtce, zegarku czy okularach korekcyjnych… wszyscy marzą o domu. Tego ostatniego marzenia nie da się zrealizować od razu, bo przecież dom to nie tylko ściany. Ale kilka innych pragnień, tych małych, średnich i dużych możemy razem zrealizować. I o pomoc w spełnianiu świątecznych marzeń bardzo prosimy…

Podczas wspomnianej pielgrzymki do Rzymu papież powiedział również: Marzcie, że świat może się zmienić. Myślę, że to już się dzieje – świat już się zmienia na lepsze. I jesteśmy głęboko przekonani, że dzieje się to dzięki takim osobom jak Wy – Drodzy Przyjaciele. Wasza życzliwość i otwartość na tych „najmniejszych” – szczególnie umiłowanych w oczach Pana – jest wspaniałym narzędziem ewangelizacji zmieniającym świat wokół. Mając obok siebie takich ludzi jak Wy, z radością i odwagą wchodzimy w kolejny rok budowania Dzieła Pomocy św. Ojca Pio: miejsca-domu dla ponad 2 tysięcy osób, które go nie mają.

 

 POMAGAM

 

 

Aktualności

Pielgrzymujemy do Ojca Pio!

Po długim planowaniu, intensywnych przygotowaniach i wielkim pakowaniu bezdomni pielgrzymi wyruszyli do Włoch.

Czytaj więcej »