Aż trudno uwierzyć, że już dwa tygodnie minęły od naszego powrotu z Włoch. Bo każde słowo papieża Franciszka skierowane do potrzebujących, każde miejsce, które odwiedziliśmy wciąż jest w naszej pamięci...

O pielgrzymce wszyscy jej uczestnicy mogliby opowiadać bez końca – o spotkaniu z Ojcem Świętym, w którego sercu ubodzy zajmują szczególne miejsce, o pierwszej od 30 lat spowiedzi, o wywiadzie do radia Watykańskiego… Pytany o wrażenia pan Stanisław z wielkim entuzjazmem odpowiada: Wszystko mi się podobało! Wszystko! Dziełowi opiekunowie sami nie mogli wyjść z podziwu, jak bardzo zdyscyplinowani byli bezdomni pielgrzymi. Mimo napiętego planu, wczesnych pobudek, długich spacerów po rzymskich ulicach, dobre humory dopisywały, a skarg nie stwierdzono.

A zatem… PRZEŻYJMY TO JESZCZE RAZ.


9 listopada – wyjazd
Po wielu tygodniach przygotowań nadszedł moment, na który wszyscy czekali: podopieczni Dzieła Pomocy św. Ojca Pio wyruszyli z Krakowa do Rzymu, by uczestniczyć w Europejskich Rekolekcjach Radości i Miłosierdzia, które poprowadził papież Franciszek. Po obiedzie w Dziele i mszy świętej u braci kapucynów, wyposażeni w 200 bułek przygotowanych przez wolontariuszki 50 osobowy autokar (32 bezdomnych panów i 18 opiekunów) wyruszył w kierunku Włoch.

 

10 listopada – odwiedziny u św. Leopolda Mandicia
Pierwszym punktem na trasie pielgrzymki była Padwa. Tam odwiedziliśmy sanktuarium oraz klasztor św. Leopolda Mandicia – niewielkiego kapucyna o wielkim sercu.
Świętego Ojca Pio zna wielu. Jego kapucyński brat, św. Leopold, być może ustępuje mu nieco sławą, ale na pewno nie miłością do Boga i człowieka – nie bez powodu papież Franciszek uczynił go jednym z patronów Roku Miłosierdzia.

 

11 listopada – pierwszy dzień rekolekcji
Pobudka o świcie i… ruszamy na Rzym!
W auli Pawła VI miało miejsce pierwsze spotkanie Franciszka z kilkoma tysiącami ubogich z całej Europy. To właśnie wtedy padły znamienne słowa papieża: Przepraszam za tych chrześcijan nieczytających Ewangelii, w której centrum znajduje się ubóstwo, proszę o wybaczenie za każdą sytuację, w której chrześcijanie w obliczu osoby ubogiej odwrócili się w drugą stronę.

 

12 listopada – drugi dzień rekolekcji
Wspólnota i wzajemność - te słowa najbardziej utkwiły nam w pamięci po sobotnim spotkaniu w grupach językowych. Wzajemność... jesteśmy dla siebie, każdy dla każdego. Wysłuchaliśmy świadectw i zapoznaliśmy się z innymi grupami pielgrzymów z Polski. Wieczorem wzięliśmy udział w modlitewnym czuwaniu i procesji ze świecami.

 

13 listopada – trzeci dzień rekolekcji
Otwórzmy nasze oczy na bliźniego, a zwłaszcza brata zapomnianego i wykluczonego. Tam wycelowuje szkło powiększające Kościoła. Niech Pan nas chroni od skierowywania go na nas samych – mówił papież Franciszek podczas Eucharystii celebrowanej w bazylice św. Piotra dla kilku tysięcy najuboższych. Umocnieni tymi słowami wyruszyliśmy na pożegnalny spacer po Wiecznym Mieście. Rzym chyba nigdy wcześniej nie przeżył wizyty tylu wdzięcznych gości.

 

14 listopada – jedziemy do Ojca Pio
W drodze do San Giovanni Rotondo zatrzymaliśmy się pod Monte Cassino – tak w demokratycznym głosowaniu zdecydowali pielgrzymi. Był to moment patriotycznej zadumy na cmentarzu wojennym, ale też… wspinaczki. W końcu monte po włosku znaczy góra.
Popołudniu dotarliśmy do naszego patrona – ŚWIĘTEGO OJCA PIO. W Eucharystii za jego wstawiennictwem polecaliśmy wszystkich Dzielnych Darczyńców, szczególnie tych, dzięki którym mogliśmy tam być. Odwiedziliśmy też miejsca związane z Ojcem Pio oraz dzieło jego życia: Dom Ulgi w Cierpieniu.

 

15 listopada – Asyż i wracamy
Niestety dobre rzeczy mają to do siebie, że szybko się kończą… W drodze powrotnej odwiedziliśmy jeszcze Biedaczynę z Asyżu – przyczynę kapucyńskiego zamieszania. Chyba ucieszył się z naszej wizyty, bo przez cały dzień towarzyszyło nam słońce.

 

W końcu trzeba było pożegnać Italię. Po całonocnej podróży o świcie przywitał nas Kraków. Zimny, ale nasz.

Listopadowa pielgrzymka wciąż jest w nas – dzielimy się wspomnieniami, anegdotkami i, zachęceni słowami papieża, marzymy… O kolejnych wyprawach – może tym razem do Lourdes? Nowych inicjatywach – może Grupa Modlitwy św. Ojca gromadząca osoby bez domu? A przede wszystkim o nadziei, która da impuls do dobrych zmian. Spotkanie z Franciszkiem na pewno było jedną z nich.


O pielgrzymce wiele się mówiło i wiele pisało. By dowiedzieć się więcej, warto zajrzeć pod poniższe linki:

Radość i miłosierdzie dla osób bezdomnych. Ojciec Święty czeka... - Dziennik Polski o naszych przygotowaniach do wyjazdu

Magazyn Wiara i życie TVP3 Kraków o naszych przygotowaniach do pielgrzymki

Relacja z rozpoczęcia Europejskich Rekolekcji Radości i Miłosierdzia

Video z rozpoczęcia Europejskich Rekolekcji Radości i Miłosierdzia (brak tłumaczenia)

Tekst homilii papieskiej wygłoszonej podczas Mszy św. dla osób społecznie wykluczonych

Msza św. w Bazylice św. Piotra odprawiona przez Ojca Świętego dla osób społecznie wykluczonych

Magazyn Radia Watykańskiego z 13 listopada 2016 r. z udziałem Dziełowych pielgrzymów

Kręte drogi prowadzą do Rzymu - film dokumentalny Macieja Chłopickiego o pielgrzymce osób wykluczonych

Rozpakowany prezent - Przewodnik Katolicki o naszej pielgrzymce

"Franciszki" ulicy przyszły do papieża - Krakowski Gość Niedzielny o naszej pielgrzymce

 

Aktualności

Pielgrzymujemy do Ojca Pio!

Po długim planowaniu, intensywnych przygotowaniach i wielkim pakowaniu bezdomni pielgrzymi wyruszyli do Włoch.

Czytaj więcej »